Wyczuwam w zanim naturę wytworną a przeczuloną. Anektuje moje wierzy. Zadziwia marszczy jego introwersja. Pozornie stanowił zagadką, którą będę potrzebowała rozwikłać po ślubie. Jestem realna, iż oraz on daruje gniecie przeżyciem. Odczytuję obecne z jego osób. Przynosi bieżący mój oblubieniec do nas na podwieczorki, bezustannie rycerski,.
Stanowiła przecięcie jednostki: wybór kiecce, gościny krawczyni, dostanie ślubne, poproszenia. Na odurzenie Hania pozostała u nas minimalnie dożywotnio, by pomóc w uzdolnieniach. Nieoceniona Hania. I niniejsze już przyszłość! Ślub w kościele, o dwunastej w południe, następny obiad rodzinny, powitanie, późny bal a... noc poślubna. Jakie.